Tak za herbatę w dłoni i takie widoki dałabym się teraz pokroić... czekam na nową dostawę i pozdrawiam. i jeszcze raz dziękuję za wczorajszego e-maila. pomógł zrozumieć... :)
Ooo! Twoje zdjęcie przypomniało mi, że miałam kupic coś dla sikorek, które ostatnio często przysiadaja na moim balkonie... Pozdrawiam i zapraszam na moje CANDY!
Kocham biel i nawet ten śnieg, który spadł mi sie podoba , ale dzięki Pani zaczynam lubić pastele. Czekam na moje koszyki:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Jola M.
:) Koszyczki już w drodze
UsuńTak za herbatę w dłoni i takie widoki dałabym się teraz pokroić... czekam na nową dostawę i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńi jeszcze raz dziękuję za wczorajszego e-maila. pomógł zrozumieć... :)
Ooo! Twoje zdjęcie przypomniało mi, że miałam kupic coś dla sikorek, które ostatnio często przysiadaja na moim balkonie... Pozdrawiam i zapraszam na moje CANDY!
OdpowiedzUsuńCzy w kubku jest herbata z sokiem z pomarańczy?
OdpowiedzUsuńA nie, dziś była zwykła czarna z cytryną :)
Usuńhha a ja wlasnie wcinam orzechy jak na Twoim ostatnim zdjeciu Ewus:-)) u nas snieg juz znowu topnieje:-)) sciskam sylowo!
OdpowiedzUsuńZjadłam wszystkie przy wrzucaniu fotek na blog ;)
Usuńzimowe kadry tej jesieni :))))
OdpowiedzUsuńlubię to!
To ja jutro chyba też rozpocznę dzień od herbaty, chociaż bardziej kawosz jestem! Teraz lecę obejrzeć nowe koszyczki:-) Pzdr!
OdpowiedzUsuńciekawa jestem bardzo tych koszykow :) a zimie mogę wybaczyć,że jest , tylko przez BIAŁY snieg.. ;)
OdpowiedzUsuńAle extra pomysł na dokarmianie ptaszków! Super!!! :) No i zimowe kadry jesieni brzmi ciekawie ;)
OdpowiedzUsuń