Ziiimmnoooo !
Na rozgrzewkę idealne: zupa cebulowa z grzankami, herbata z sokiem pomarańczowym, z dużą ilością cynamonu i goździków, ciepłe kolory i dobre wino.
Herbata: 4 kubki wody, 2-3 torebki czarnej herbaty ekspresowej, kilka goździków, cynamon i cukier według uznania. Całość gotuję, a po zagotowaniu dolewam 1,5 kubka soku z pomarańczy i jeszcze raz zagotowuję. Na koniec dorzucam kilka plasterków świeżej pomarańczy i już.
Pachnie Świętami w całej kuchni.
Prosty przepis na wyśmienitą zupę cebulową znalazłam TU
Niestety już wyszła ;)
Miłego wieczoru :)
---
Ewa
Pozdrawiam Agatę, do zobaczenia za tydzień :)
P.S. Biedna jest rodzina blogującej matki. Zanim zupę głodnym poda, z aparatem biega w poszukiwaniu resztek dobrego światła ;)
Smakowicie U Was!
OdpowiedzUsuńMi też dziś było strasznie zimno. Kocem przykryłam się prawie na głowę. Taka zmiana temperatury to dla wszystkich szok;-)
Koniecznie muszę sobie zrobic taką herbatkę bo ostatnio nie moge się rozgrzać:-) No i zupę cebulową z grzaneczkami, która wręcz za mną chodzi:-) Miłego wiczoru!
OdpowiedzUsuńuwielbiam herbatę z cynamonem i goździkami i plasterkiem pomarańczy - soku nigdy nie dodawałam, ale na pewno wypróbuje :)) jak i przepis na rozgrzewającą zupę cebulowa :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło w ten zimowy, chciałam napisać jesienny wieczór ;))
Ania
pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Was też już śnieg. Ja ciągle czekam :D
hahaha, ja też dziś po kuchni z aparatem biegałam :))))
OdpowiedzUsuńteż muszę sporządzić taką zupkę:) mniam!
OdpowiedzUsuńno i zaopatrzyć się trzeba koniecznie w laski cynamonu:)
a po kuchni z aparatem biegam zawsze, gdy coś ciekawego upichcę :) hehe znam to!
miłego wieczorku
moje miseczki! :) piękne piękne smakowite!
OdpowiedzUsuńa herbata...na samą myśl się cieplutko robi!
Skorzystam z przepisu na herbatę na 100%. Zupa cebulowa u mnie zawsze na topie, polecam też zupę z soczewicy.
OdpowiedzUsuńCoś w tym bieganiu po mieszkaniu z aparatem jest ...
OdpowiedzUsuńTwoje zdjątka cudne!
Muszę zrobić te pyszności, rzeczywiście obydwa przepisy bardzo łatwe super.
OdpowiedzUsuńHa ha ha jakbym czytała o sobie z tą zupą. Też czasami gotuję z aparatem na szyi.
OdpowiedzUsuńA mi w głowie grzane wino:)
OdpowiedzUsuńhahaha PS to cała ja... już nawet sie pytają , czy już mogą jeść czy jeszcze zdjęcia będę robiła hahahaha ;)
OdpowiedzUsuńEwciu - dostałam :)) Mam swoja wymarzioną półke. dziekuje Ci, że zaczekałas na pieniażki. Juz stoi w kuchni - zobacz http://sielankowedzierganie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńDorota
Lecę :)
Usuń