Mam dzień leniwca, a Wy?
Syl! Sto lat, sto lat ...
Czerwienieję dla Ciebie ;)
---
Ewa
P.S. ... i nagle poczułam, że muszę posta uzupełnić. Leniwy dzień dobiega końca i w końcówce, na oparach prawie, ogarnęłam dom, rozpaliłam świece i leżąc znów na kanapie pomyślałam o wczorajszym wieczorze. Zdarza nam się w czwartkowe popołudnia we dwójkę gdzieś pomknąć przed siebie, czasem kino, czasem kolacja, cokolwiek byleby we dwójkę właśnie. Wczoraj przez dyniowe zagłębie przejechawszy, co między Magdalenką, a Piasecznem się ciągnie, zaopatrując się w parę pękatych dyniek po drodze, duktami bocznymi, korki omijając, dojechaliśmy do Placu Zbawiciela w stolicy. Mając czasu odrobinę przed wizytą u mojej szalonej fryzjerki odwiedziliśmy miejsce Charlotte zwane, chlebem pachnące, kuchnią francuską i winem. Zupa cebulowa była przesmaczna, a lampka pysznego sauvignon, co odwagi dodała, winna jest temu, że łysa dziś jestem prawie do połowy głowy:)
Pa pa :)
---
Raz jeszcze, Ewa
Smacznego wieczoru :)
a miłego leniuchwania życzę:))
OdpowiedzUsuńMarta
a ja jeszcze byle do 16... ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
wowowowo ja sie dzisiaj zaplacze normalnie ze wzruszenia to sa chyba najcooolowsze urodziny jakie kiedykolwiek obchodzilam!!! ewuniu wiesz, ze ja z caaalego serducha dziekuje!! pozdrowienia dla Twojej wagi:-))
OdpowiedzUsuńWagi mam dwie, Iga urodziny obchodzi dzień przed Markiem:)
UsuńMiłej reszty wieczoru kochana :)
ja bym chciała mieć taki dzień:)
OdpowiedzUsuńleniuchuj ile sił!
pięknie czerwono u Ciebie , a Syl niech żyje nam sto lat!:)
pozdrowienia
Cudnie!
OdpowiedzUsuńswietne zdjecia!!!
OdpowiedzUsuńW tej sytuacji tej leniwej czerwieni to i ja się dołączam SYL - spełnienia marzeń ;)))
OdpowiedzUsuńZdjęcia z dynią przypomniały mi, że już zaraz koniec miesiąca, a nie zrobiłam jeszcze żadnej potrawy dyniowej! Może najpierw zrobię lampion, co by uwagę skupić mojej Malutkiej i mieć chwilę na kucharzenie...Tak, to jest myśl :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Przecudna jesień na Twoich fotkach!
OdpowiedzUsuńPiękne kadry... strasznie lubię te Twoej kolory na zdjęciach:)
OdpowiedzUsuńoh jak ja się zachwycam Charlotte! gapię się na ludzi bez opamiętania krusząc "krłasantem" :)
OdpowiedzUsuńhttp://start-where-you-are.blogspot.com/2012/10/mapa-dobrych-miejsc-charlotte.html