Strony

poniedziałek, 25 marca 2013

Biały, czyli nadal w temacie ;)

Czy u Was dziś też tak pięknie świeci? 
U nas jest naprawdę miło.
Koty wygrzewają się na podłodze przy oknie, przyjmując coraz to dziwniejsze pozycje. I nawet nasz stareńki pies Kropa dziś znacznie chętniej wyszedł przewietrzyć futro ;)
Szał świąteczny mnie nie ogarnął, i dobrze, cebulki i tak zakwitną na czas, kuchnia jeszcze zdąży wypełnić się zapachami dobrego jedzenia.
Tymczasem zbieram siły na batalię paczkową, którą rozpocznę lada dzień.
Muszę Was prosić o wyrozumiałość, bo tym razem mogę nie dać rady dopieścić Waszych paczek, tak jak bym chciała. Będzie duuużo pracy i tylko jedna para rąk :)
*
U nas biało, nie tylko w ogródku. W minty kuchni, minty z bielą. Bardzo świeże połączenie :)









Przytargałam z Duki świece w kształcie kuraków. I bynajmniej nie po to, by je odpalić w Wielkanoc.
Drób wygląda jak ceramika i szkoda byłoby mu plecy stopić. Siedzą sobie z jajami między cebulami ;)
Nasza Grace jak zawsze zdystansowana do wszystkiego. Łypie tym swoim pomarańczowym okiem.
Ale aranżacje balii zrobiła? Zrobiła ;) choć leń



A taki oto słoneczny widoczek mamy za oknem.
Widać wiosnę? Ja już ją czuję
A dla tych, którzy na śnieg już patrzeć nie mogą:
Słonecznego popołudnia :)
---
Ewa






28 komentarzy:

  1. ooooo rany co za KOT:) Piękny:)
    pozdrawiam

    http://mojamanufakturasmaku.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Grace - kot Igusi - czrkoladowy - mniami ;)

      Usuń
  2. Widoki sielskie:)) ale już tego białego wystarczy!!!

    A gwiazdkowe skorupki mam u siebie*) od Ciebie:)

    Pozdrawiam Patti

    OdpowiedzUsuń
  3. No proszę :) to ja już teraz wiem, dokąd odeszła moja piękna pani wiosna! ;)) Było ładnie do wczoraj, a dziś przyszedł mróz.. :( Połączenie białego z miętą jest rzeczywiście niezwykle świeże :) Bardzo mi się podoba :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. To ja teraz już wiem jak wygląda Minty House :))))) Piękny!

    OdpowiedzUsuń
  5. Drób wygląda zupelnie jak ceramika. Nie wierzylam, że to świecie (jak przeczytałam świecie - jakie świece?!) przystojniaki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznie jak zawsze - i jaki cudny miętowy domek ;) ściskam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. W Gdańsku też słonecznie i trochę jakby cieplej, ale jeszcze za mało. Właśnie postanowiłam, że też się jeszcze nie będę udzielać w kuchni. Przecież zdążę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Przedwiosenna sielanka...z tych zdjęć bije taki pozytywny spokój:)

    OdpowiedzUsuń
  9. całego posta przesłonił kot dobrze miec taka ozdobę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne, u mnie od wczoraj na blogu kolorowo i soczyście, pomyślałam sobie, że tylko koloroterapia i smakoterapia może mnie uratować:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Minty house jak z bajki :)
    A kot przebił dla mnie wszystko :)

    OdpowiedzUsuń
  12. super szczególnie skrzyneczka z kwiatami i dekoracjami ślicznie

    OdpowiedzUsuń
  13. piękne dekoracje :)
    ja póki co bluesa nie czuje ;)
    a z tym śniegiem dobre, tylko trzeba uważać by żółty nie był ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zastosowanie balii urocze, a w mojej tylko kwitną szafirki.Pozdrawiam słonecznie:)
    Marzena:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dobrze tak się u kogoś napatrzeć:) U mnie w domu remont i jakoś o jajach nie myślę. Pozdrowienia i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  16. Chociaż za oknem bardzo jeszcze zimowo, ja w serduchu mam wiosnę i tym bardziej radośnie mi się robi kiedy rano idę na parking i słyszę świergot ptaków mimo mrozów, a to dobry zwiastun... wkrótce przyjdzie:)
    udanego tygodnia przedświątecznego życzę i dużo słońca,
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  17. Czy mogę się wprowadzić do tego drewnianego minty domku?:) Oczywiście z kotami:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. O jak pięknie!!! I tak ...sama nie wiem...niesłychanie klimatycznie :)
    Pozdrawiam
    Joasia

    OdpowiedzUsuń
  19. U Ciebie zawsze piękne aranżacje! Też mam chrapkę na te kanki z Ikei ;-) U mnie trż rzeżucha już tak wyrosła, że do świąt raczej nie wytrzyma ... Zapraszam do mnie z rewizyta zd

    OdpowiedzUsuń
  20. Będę cierpliwie czekać na dostawę.Oglądając aranżacje chce się więcej

    OdpowiedzUsuń
  21. Słońce dziś piękne było, to fakt :)
    A tutaj do tego jeszcze takie cudne zdjęcia.
    Ach te kolorki i biel !

    OdpowiedzUsuń
  22. Ewa słońce aż wyłazi z tych zdjęć i bardzo pozytywnie to na mnie działa:)))
    ach ta twoja kuchnia i te wszystkie minty cudeńka:) kuraki świetne , a kocurek jest bezbłędny:)))
    trzymam kciuki za to abyś ze wszystkim sobie pięknie poradziła:) uściski

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękna wiosna u Ciebie!!!A to co za oknem ,to nieważne prawda?
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  24. Ale ladnie u Ciebie:-) wczoraj w nocy ogladalam post po poscie:-) slicznie pozdrawiam:-)

    OdpowiedzUsuń
  25. jak zwykle pieknie pastelowo u ciebie.. swiece genalne.. nabarałam sie ze to ceramika zanim przeczytałam :) kot pieknym sztafazem zdjecia z balią ;) a ta zima tak długo ze az zapomniałam ze ty masz taki minty piekny domek na podwórzu :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Kot jest jak widać w swoim żywiole. Skubany lubi Ci pozować :) Pięknie u Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  27. a aj czekam na te nowosci z paczek

    OdpowiedzUsuń