Można? Można!
Wystarczy pobiec przez las ;)
Wpadłam dziś też do mojej ulubionej szkółki z roślinami.
Nie potrafię tam nad sobą zapanować.
Przywiozłam zioła, powojniki, piwonie.
Jutro, jeśli pogoda pozwoli, zaczynamy rewolucję na tarasie.
Miłego tygodnia :)
---
Ewa
W takim razie trzymam kciuki za pogodę, żeby przynajmniej deszcz zaczął padać, jak już roślinki będą na swoich miejscach. Fajny czas. Lubię te wyprawy do szkółek z roślinkami, chciałoby się wyjechać stamtąd z całą przyczepką roślinek. Każda jest piękna.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Sylwia:)
Ja też uwielbiam prace w ogrodzie tym dużym i tym małym balkonowym :)
OdpowiedzUsuńdoskonale Cię rozumiem - dziś wpadłam do sklepu ogrodniczego...i przepadłam :) tarasu i ogrodu brak, ale rewolucję na balkonie uznaję za rozpoczętą ;)
OdpowiedzUsuńMiłego ogrodowego szaleństwa :))
OdpowiedzUsuńCały czas chodzi mi po głowie Twój lampion z bratkami :) Fajowskiej majówki :)
Usuń:*
UsuńTeż czekam na ładną pogodę.. piękne zakupy :)
OdpowiedzUsuńWiosna na całego!
Oj będzie się działo:-) U mnie też zielono, ale na balkonie, pelargonie poszczepiłam, zaglądam codziennie, chyba się przyjęły:-) No i jak wszyscy czekam na słońce:-) Pozdrawiam, Wiesia
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki Wiesiu za Twoje pelargonie :)
UsuńWidać zakupy udane! U mnie też się dziś zaziołowiło :)
OdpowiedzUsuńOby weekendowa pogoda nam dopisała i ogrodnicze plany się udały :)
Wracaj wiosno tu natychmiast!!
Już chciałabym ogladać Pani taras po rewolucjach:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marzena:)
Ja też ;)
Usuńuwielbiam twoje zdjęcia, są takie... smakowite;)
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo dziękuję :D Smacznego ;)
Usuńihihihihihihi znam człowieka :)))) Wczoraj z rynku ledwo doszłam z siatami do auta ihihihihihi Kocham gleboterapię !!!! Buziolki Ewuś
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że jutro szkółka będzie otwarta, bo właśnie zapragnęłam krzaków ;) i kory i funkii i ... Powodzenia!
UsuńTo "ciesz się" że tylko balkon - ja w połowie miesiąca zaczynam omijać targ i ogrodniczy, bo by mi na jedzenie nie stykło. Totalna szajba.
OdpowiedzUsuńNie balkon tylko jakieś 50 m2 tarasu połączonego z kikoma setkami metrów ogrodu ;) więc dobrze wiem, o czym mówisz :)))
UsuńNo tak. To możemy sobie rękę podać.
Usuńwiosenne fotki, śliczne. Zioła cudnie wyglądają
OdpowiedzUsuńtęskniłam za tymi zdjęciami i minty domkiem:) pozdrawiam cieplutko po krótkiej nieobecności i życzę Wam wspaniałego długiego weekendu:)))
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę tą tarasową rewolucję na zdjęciach! :)
OdpowiedzUsuńfiołki... uwielbiam... kojarzą mi sie z dziecinstwem .. i spacerami z dziadkiem do pobliskiego parku.. fiołków był tam wysyp.. ale polowałam zawsze na białe.. bo były rzadko i były piekne :)
OdpowiedzUsuńWitaj, cudnie i sielsko u ciebie. Kupiliśmy z mężem dom i zaczynamy projekt remontu i urządzania. Kocham styl skandynawski więc trochę podpatruję u Ciebie. Czy możesz mi polecić jakieś interesujące strony z designem skandynawskim? Ciekawa też jestem....co to za szkółka w której kupujesz rośliny. pozdrawiam, pozdrawiam :) Kinga
OdpowiedzUsuń