Dziś króciutko i kuchennie.
Muszę przyznać, że nie tylko czerwień jest dobra na zimę. W naszej kuchni od miesięcy, a w zasadzie od lat, choć teraz bardziej intensywnie, panują niepodzielnie pastele, nawet w czasie Świąt. Ze sklepiku White Rabbit przyleciał minty wianek. I chyba nic już nie muszę mówić ;)
Wy za to powiedzcie jak Wam się podoba. Jest ogromny i dopieszczony w każdym szczególe.
Dziś ślę całusy wszystkim piątkowym domowym kucharzom, sama zdając się na łaskę jedzenia na mieście ;)
Miłego dnia dla Was :)
Dla mnie będzie, choć zaczął się od wezwania na Komendę Straży Miejskiej :D
Ale się nie daję!
Plany zamierzam zrealizować, choćby w kajdankach ;)
---
Ewa
Dobrego dnia więc i oby na tej straży wszystko poszło dobrze i obyło się jednak bez kajdanek;)
OdpowiedzUsuńa pastele u mnie również cały rok królują, bo i dlaczego nie, prawda?:)
śliczny ten wieniec i wszystkie miseczki, puszki...
pozdrawiam ciepło
piękne u Ciebie pastelowe kolory :) wianek jest uroczy !
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Monika :)
Wianek świetny i idealnie dobrany do Minty Kuchni:) U mnie też zagościły pastele i mam nadzieję, że będzie ich coraz więcej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i powodzenia na Komendzie;)
Ewa, jasne, nie można się poddawać! :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziewczęce i delikatne stylizacje.
Miłego dnia!
Dzięki Kasiu :)
Usuńpiekny )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
Śliczny jest te wianek. Ja też uwielbiam pastele i pomału zaczynam je kolekcjonować do mojej kuchni.Ewa powodzenia na komendzie....
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Na komendę został oddelegowany Marek, a on to ma gadane ;)
UsuńKuchnia w takich kolorkach jest prześliczna:) ja jednak zawsze na święta muszę wprowadzić czerwień;)
OdpowiedzUsuńU nas czerwieni też jest sporo, ale poza kuchnią. Nie wyobrażam sobie Świąt bez czerwieni. Pozdrawiam
UsuńWianek wpasował się idealnie w Twój pastelowy klimat :-)
OdpowiedzUsuńPtaszki ćwierkają, że Ktoś ma dzisiaj urodziny:)
OdpowiedzUsuńSto lat
Sto lat
Niech żyje
Żyje nam!
Wszystkiego najlepszego!!!!!
Oj! W pewnym wieku to już tajemnica, ciiiii......... ;) Niech no dorwę to ptaszysko!
UsuńPrzepraszam za tą pustą przestrzeń pod moim postem. Chyba mój komputer chciał podkreślić ważność tego dnia;)
UsuńDziękuję :) Mam bardzo fajny dzień. Pierwszy raz zdecydowałam się nie czekać w domu na gości i wybrałam się pozałatwiać trochę przyjemnych babskich spraw. Potem miły wieczór z najbliższą kochaną rodzinką, bez spięć i pośpiechu... z winkiem, ciachem i ogromnym bukietem pachnących róż :D Polecam
UsuńJa też wolę takie spokojne świętowanie w gronie najbliższych i bez pośpiechu:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie u Ciebie- subtelnie pastelowo:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
M.Arta
Wianek cudny!
OdpowiedzUsuńpiekny wianek.. w sumie to takie zimowe tonacje :)
OdpowiedzUsuń