niedziela, 18 listopada 2012

Niedzielne kadry i nasz rejs Zielonym Czółnem

Niedziela, spokojna, domowa, z zapachem szarlotki i kurczaka z rożna...
Upłynęła na wyczekiwaniu
I wreszcie jest. Nowiuśki, chciałoby się powiedzieć pachnący jeszcze farbą drukarską, jesienny magazyn "Green Canoe Style "
Dzięki Asi i my mamy zaszczyt Was zaprosić do jednego z czółnowych portów.
Zapraszam zatem serdecznie :)
Od strony 219 nasze albańskie wspomnienia :)
A ja już lecę od deski do deski
Dobrej nocy
---
Ewa










20 komentarzy:

  1. czółno idzie ze mną pod kołdrę, a mysz no cudna! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję Ewunia z całego serca!!! Niech się wiedzie jak najlepiej! ;) a teraz "idę" poczytać ;)... kolorowych snów.... p.s. kurczaka z rożna uwielbiam- jest to moje "danie z dzieciństwa" hihihi ech ten smak... ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie w domu w każdą niedzielę był kurczak z rożna, piekł go mój Tata, jest specjalistą w tym temacie :)

      Usuń
  3. Piękne kadry, widziałam widziałam :))czółko chylę ;)
    uściski!

    OdpowiedzUsuń
  4. oj wspaniale! dziękuję za informację i już lecę się nim nacieszyć:)))
    gratulacje dla całej rodzinki:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzień doberek :)
    Gratulacje :) wspaniały artykuł w Green Canoe :) Jestem pod wrażeniem :) buziaki Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluję wielcę! :):):)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam Asi magazyn.
    Twoja Albania bajeczna

    OdpowiedzUsuń
  8. super artykuł - super myszka :))) gratulacje

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo wszystkim dziękuję :) To była dla nas ogromna przyjemność, móc znaleźć się w tak doborowym towarzystwie. Magazyn jest świetny. Jestem pod wielkim wrażeniem części kulinarnej, przepyszne zdjęcia, prawda?

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratuluje udziału w Czółnie :)
    pozdrawiam
    AG

    OdpowiedzUsuń
  11. Witaj :)))) Piekny artykul, gratuluje serdecznie.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. magazyn genialny...a czy myszka będzie do kupienia? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myszka kupiona była w Zara Home, jest jeszcze pan myszek, również w szarościach

      Usuń
  13. Myszki sa cudne:)
    Pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny artykuł i zdjęcia! Można tylko pozazdrościć widoków i wspomnień:)Myszki oczywiście cudaśne chciałoby się je schrupać ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ewuś - dziękujemy Wam bardzo za wspólny rejsik::):):):)
    I komentarzowo tez wysyłam duzo uścisków!:)
    buzki wiekie:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Artykuł cudny, piękne zdjęcia ale tak jakoś szybko mi się go przeczytało:(.Myszeczka przeurocza, uwielbiam Wasze domowe kolorki:)
    A czy serwetka w S H nadal aktualna, bo byłabym chętna:)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudownie u Ciebie, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń