Miniony tydzień był szalony. Minął szybko niczym błyskawica, wypełniony różnymi zajęciami od A do Z. Wczorajszy zakręcony dzień zakończyliśmy weselem. Impreza przednia, nie powiem. Marek miał nawet posta o tym napisać ;) Dziś pragnęłam jedynie zaszyć się w domowo- ogródkowych pieleszach. Była więc porządkowa krzątanina, pielenie, podlewanie, zraszanie, zrywanie truskawek z naszych nowiuśkich eko krzaczków, dopieszczanie grządek i rabatek. I mnóstwo Ignasiowego śmiechu podczas ucieczek przed zbliżającym się prysznicem zraszacza do trawy. No i gotowanie kamienno- chwastowej zupy w zbiorniku na wodę, i kawa na tarasie, i miłe spotkanie z przyjaciółmi :) Fajny dzień, naprawdę fajny. Więcej takich poproszę! Lato przyszło. Tym razem i do naszego ogródka :) No tak, płot prosi się o odmalowanie, wiem. Teraz rośnie przy nim mój ulubiony groszek pachnący i nie chcę mu przeszkadzać.
Życzę Wam czasu na chodzenie boso po zielonej trawie :)
---
Ewa
P.S. Klik :)
P.S. Klik :)
rany rany :) bajkowo :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak pięknego ogrodu!
OdpowiedzUsuńPiękny ogród i wspaniały wypoczynek połączony z pracą.Ja tez z Jula pieliłam grządki
OdpowiedzUsuńMmm, bardzo przyjemny ogród :)
OdpowiedzUsuńOgród cudowny. Zapowiedź programu i sam program też. Obejrzałam wszystkie trzy odcinki :) Jak dla mnie (ogrodnika-laika) to źrodło cennych, podanych w prosty sposób informacji. A Ty w roli prowadzącej - rewelacja.
OdpowiedzUsuńMiłego dnia.
Czerwienieję ;)
UsuńJacie Ewuniu a gdzie ja obejze cale odcinki jest jakis link??? ja nie mam polskiego TV ale moze jest link w internecie????? Ale fajny program!!! Ewunia w roli glownej how cool!!!:-)) Sciskam! gratuluje! Jak mi sie marzy taki ogrod!:-)
OdpowiedzUsuńNiestety Syl, nie można tego zobaczyć w internecie. Może to i lepiej... ;) bo cały czas nie czuję się komfortowo i pewnie w takiej roli. Ogródek fajny, ale to tylko jego część. Teraz muszę resztę doprowadzić do ładu.
UsuńCałusy :-*
szkoda, jak dla mnie na tych migawkach suuper, baardzo sympatycznie!!:-)) ale rozumiem cie doskonale sama tez mialabym treme itp.:-)
Usuńzazdroszczę Wam tego ogrodu:)
OdpowiedzUsuńno kurcze, a ja nie mam telewizora i nie mogę Cię obejrzeć,a strasznie jestem ciekawa tej ogrodowej metamorfozy.
OdpowiedzUsuńZazdroszczę ogródka, hamaka, pachnącego groszku i kawy na tarasie... dobrze, że chociaż po trawie da się pochodzić boso w parku lub na jakiejś łące:)
Śliczna zielona przestrzeń, dawniej tego nie doceniałam aż mi się odmieniło gdy w bloku zamieszkałam ;/
OdpowiedzUsuńjak ładnie u Ciebie ;) zazdroszzczę hamaku ;p Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńha ha ha a u mnie właśnie był post o chodzeniu boso po trawie :)
OdpowiedzUsuńpierwszy raz jestem u Was, więc witam się - ogród wygląda bajkowo i bardzo przytulnie - pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń