... czyli Miętus buszuje w kuchni. Dzisiaj Minty House pachnie domowym chlebem i zupą z cukinii. To jedna z ulubionych zup moich dzieci. Potrzeba do niej:
6-7 cukinii średniej wielkości
5 łyżek oliwy z pierwszego tłoczenia
3 duże ząbki czosnku
4 średnie ziemniaki
2 szczypty startej gałki muszkatołowej
sól i pieprz do smaku, dla odważnych pół posiekanej papryczki chilli
parmezan lub inny twardy ser, który ścinamy na płatki
listki świeżej bazylii
Cukinię obieram i kroję w kostkę. Wrzucam do garnka, dodaję czosnek, sól, pieprz i oliwę. Podduszam, a gdy cukinia puści sok, dodaję ziemniaki i 0,75 l wody (można dodać bulion drobiowy)i gałkę. Całość gotuję, aż ziemniaki będą miękkie. Miksuję przy pomocy blendera. Przybieram serowymi płatkami i świeżą bazylią. Smacznego :)
Chleb to już inna para kaloszy, dla mnie jeszcze nie do końca poznana. Mimo sprawdzonej receptury i dokładnej instrukcji, efekt jest za każdym razem jedną wielką niewiadomą. Ten wygląda i pachnie wspaniale. Co się dzieje w środku?...
Miłego weekendu
---
Ewa
Ja z chlebem też ciągle eksperymentuję, a zupa wypróbuję, właśnie pojawiły się młode cukinie na tureckim straganie i truskawki mniam :-)
OdpowiedzUsuńZ chlebem mam identyczne doświadczenia. A przepis na zupę chętnie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jakoś nie mam odwagi co do chlebka, ale zupka... czemu nie ?!?!
OdpowiedzUsuńNajprawdopodobniej jutro wykorzystam Twój przepis :)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń