Dobry wieczór Miętuski :)
Mam dziś dla Was masę kolorów, na stół, na Wielkanoc
Połączyłam melaminę Rice z równie błyszczącymi produktami, które przyjechały do nas z rossi.pl
Dodałam trochę zielonych akcentów. Efekt możecie ocenić sami
Wyszło jeszcze bardziej radośnie niż poprzednio, myślę, że w sam raz na tę paskudną aurę za oknem.
100% wiosny w wiośnie ;)
Te dwa sympatyczne ptaszki to solniczka i pieprzniczka, komplet do nich stanowią białe okrągłe podstawki do jajek.
Ptaszki poniżej, zamknięte w szklanej kuli zachwyciły Ignasia.
Takie kule mają w sobie jakąś magię, budzą dzieciaka nawet w takiej dużej dziewczynce jak ja.
Zwykłe, przezroczyste, otwierane jajka z hurtowni papierniczej wypełnione kolorową posypką do ciasta, zawisły nad stołem.
Jutro postaram się pokazać inne pomysły na takie jaja
Matrioszki cudaki full color przyleciały stąd: KLIK
Wraz z naszym Partnerem rossi.pl pragnę Was zaprosić do udziału w konkursie, w którym nagrodą jest ta oto podstawka z przesympatycznym żółciutkim kurczakiem solniczką/ pieprzniczką oraz druga z jego zielonym bratem, komplet ptasich patyczków do przystawek w niesamowitych kolorach oraz mała niespodzianka od Minty House. Wszystko w sam raz na wiosenny stół.
By wziąć udział w konkursie wystarczy umieścić w komentarzu pod postem odpowiedź na pytanie:
Jaki kolor/ kolory we wnętrzu lubisz najbardziej i dlaczego?
Jeśli masz blog, umieść baner w bocznym pasku, będzie nam miło :)
Rozstrzygnięcie konkursu 8 kwietnia.
Serdecznie Was zapraszamy i dobrej zabawy!
Życzę Wam ciepełka i kolorowych snów :)
---
Ewa
Podstawka do jajka kwiatek, dzbanek, podstawka do jajka z kurczakiem/ solniczką, kula z ptaszkami, patyczki do przystawek, niebieska forma do baby: rossi.pl
Talerze, kubki, łyżeczki: Rice
Poszewki na poduszki: H&M Home
Miseczki w żółte paski: IKEA
Żółte jajka farbowane kurkumą
Fioletowe jajka farbowane barwnikiem: Lidl
Posypka do ciasta użyta do jajek nad stołem: Lidl
A kosze skąd? Szał normalnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie z kolejki w markecie :)
Magda
Magda, koszyki stąd: https://www.shabbymaison.pl/
UsuńNajbardziej na świecie lubię turkusowy. Wszelkie jego odmiany od ciemnego do takiego ino ino... Bo w turkusowej bluzeczce zakochałam się od pierwszego wejrzenia w chłopaku, który został moim mężem... :):):)
OdpowiedzUsuńBeautiful as always, love the colors :)
OdpowiedzUsuńhugs
Kristín
Chyba szary...Tak, szary kolor można zestawić ze wszystkim :)
OdpowiedzUsuńZ bielą, czernią, żółcią, miętą itd. Banerek na blogu ;) PS. Matrioszki są cudne! Zakochałam się ;)
Z wielką przyjemnością zasiadłabym przy tak bajecznym , kolorowym świątecznym stole .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i Wesołego Alleluja ! ;)
Ha ha ja każdy! Umiejętne zestawienie kolorów potrafi odmienić wnętrze. A stół piękny :)
OdpowiedzUsuńRany....jak ty to robisz....normalnie przeuroczo, aż chce się tam być. Wszystko zachwyca. Każdy drobiazg na zdjęciu ma dusze. Mega!
OdpowiedzUsuńCo do odpowiedzi na pytanie:
Moim ulubionym kolorem jest zieleń - zieleń w każdej swojej odsłonie od miętowego, po khaki!
Dla mnie to kolor nadziei, radości, wiosny, czegoś nowego. Przybliża do natury.
We wnętrzu wprowadza świeżość, w ubraniach rozwesela, pobudza. Uwielbiam! :)
Baner u mnie, pozdrawiam!!!
:)
Bajecznie kolorowo! :)
OdpowiedzUsuńPiękne i wiosenne wnętrza! Ja najbardziej lubię kolor czerwony, to energia, radość i ocieplenie mojego domu.
OdpowiedzUsuńJa ostatnio jestem zauroczona bielą i szarym,bo stanowią świetną bazę dla innych kolorów,na ich tle po prostu je widać. Tak jak u Ciebie na tle białego pięknie odbija się miętowy. Pozdrawiam. Kasia-mazurskie pasje:)
OdpowiedzUsuńCU-DO-WNIE!
OdpowiedzUsuńAdoro le tue sinfonie pastello!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńNejraději mám pastelové barvy. Růžová, modrá ad...
Jsem vaše faninka, máte krásný blog.
Uwielbiam te Twoje elektryzujące kolorki :) szał na całego :)
OdpowiedzUsuńcudownie :)
i cudownych, radosnych świąt Wam życzę :)
Ewa cudownie!!! Jejku jak Twoje aranżacje, kolory sprawiają, że chce mi się uśmiechać w te szare dni:) A nawiązując do konkursu to we wnętrzach lubię biel i naturalne drewno. Ostatnio dla odmiany wprowadzam trochę pasteli, bo strasznie pozytywnie mnie nastrajają. A ta zmiana głównie dzięki Tobie:)
OdpowiedzUsuńEwa, u Ciebie zawsze wiosna i radość bez względu na to co za oknem:)
OdpowiedzUsuńściskam świątecznie,
Marta
A ja kocham biel,tradycyjna,czysta biel.Mam szczescie mieszkac na wsi w starym-odnowionym domku,z pobielonymi scianami i starymi drewnianymi belkami.Nie zawsze tak bylo,ale dzieki takim osoba jak Pani i takim blogom jak Minty House jestem szczesliwa w mojej bialej chatce!
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńśliczne zdjęcia i wspaniałe pomysły na wystrój. Podziwiam!!!
Od pewnego czasu moim ulubionym kolorem jest szary. Nadaje wnętrzu elegancji, a w połączeniu z bielą wygląda niesamowicie.
Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt !
Ewa
Kurczaki są świetne! Taki mega wesoły akcent.
OdpowiedzUsuńMoim ulubionymi kolorami są turkusowy, miętowy, seledyn, pistacjowy, pudrowy róż, łososiowy, IKB oraz pruski błękit. Nie potrafię natomiast wyjaśnić dlaczego. Ja jestem jak taka sroka. Jak zobaczę jakiś wspaniały kolor, to zapala mi się mały czujnik w głowie, a serce bije szybciej. Niestety nie potrafię sie zdecydować tylko na jeden z nich, ale ostatnio odkryłam, że wcale nie musze tego robić. Wszystkiego po trochu ;)
Pozdrawiam
Przepiękne dekoracje. Życzę pogodnych, pełnych miłości, spędzonych w gronie bliskich Świąt Wielkanocnych - Ewa :)
OdpowiedzUsuńSuper
OdpowiedzUsuńPiękny, radosny stół!
OdpowiedzUsuńPrzybrany w sam raz na Wielkanocne śniadanie z rodzinką :)
Mój ukochany kolor to zielony, w każdym odcieniu.
Sauté lub zmiksowany z innymi kolorami ;)
Kocham go za świeżość i harmonię jaką wnosi do wnętrz.
Za pozytywną energię, którą mnie ładuje co dnia!
Zresztą co tu dużo pisać, wystarczającym dowodem jest moje małe gniazdko:
http://my-little-nest.blogspot.com/2015/03/zielone-szczescie.html
Wyjątkowych Świąt Wam życzę!
Pozdrawiam cieplutko na przekór zimowej aury :)
Wesołych Świąt! :-)
OdpowiedzUsuńa ja lubię wszystkie kolory, każdy ma swój urok i wdzięk...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beata
Piękne stołowe inspiracje. Uwielbiam kolory i to one królują w naszych wnętrzach. Mam ogromną słabość do pasteli i czerwieni:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło i dziękuję za inspiracje, bo to one jak zwykle poprawiają nastrój:)
Iza
Kolorowo. Pięknie. W IKEI są latarenki miętowe. Wprost idealne dla miętowych i innych kolorowych.
OdpowiedzUsuńEwa, jest 14-sty kwietnia a Ty od 02-ego nic nie napisałaś. Martwię się troszeczkę? Mam nadzieję, że wszyscy macie się dobrze?
OdpowiedzUsuńAgata
Trzeba przyznać, że na zdjęciach rzeczywiście mamy 100% wiosny w wiośnie - jakby nie patrzeć takiego pomysłu jak gałązka podwieszona pod sufitem to jeszcze nie było mi dane widzieć. Pysznie, radośnie, energetycznie!
OdpowiedzUsuńI am extremely impressed along with your writing abilities, Thanks for this great share.
OdpowiedzUsuń