Dzień dobry :)
Wrzesień znów nas rozpieszcza Słońcem i ciepłem. Naprawdę piękna końcówka lata. Kiedy jechałam rano przez las do szkoły mojego synka, na drogę wpadały słoneczne smugi. Ciekawa jestem czy wszyscy jadący w tym samym kierunku to dostrzegli? Czy na ich twarzach też pojawił się wtedy uśmiech?
Czy w tym naszym codziennym pędzie potrafimy dostrzec piękno zwykłych rzeczy, chwil, tych malutkich, niepozornych, których całe mnóstwo w godzinie, poranku, popołudniu czy wieczorze?
Jestem szczęściarą :) Dostrzegam, doceniam, zbieram do dziennika ;) a czasem łapię migawką aparatu.
A Wy?
Dobrego dnia!
---
Ewa
P.S. Dziękuję Wam za odzew pod poprzednim postem.
Tak sobie myślę, że to nie ostatni podejmujący trudne tematy związane z blogowaniem.
A teraz kawa, uśmiech, biust do przodu!
Mój już na miejscu, również dzięki Wam ;)
Pa!
P.S.II W temacie szczęścia pozostając, mojego osobistego, zawodowego...
Jeśli przypadkiem macie dostęp do włoskiej, bądź też francuskiej prasy, to może też zajrzycie do Casa e deco SHABBY STYLE.
8 września ukazały się tam moje zdjęcia (włoska wersja magazynu) z pięknego mieszkania Ani i Michała, tego, które mieliście okazję (mam nadzieję, że tak) oglądać w letnim wydaniu Pure Passion Magazine - tych, którzy przegapili serdecznie zapraszam
A 18 września gazeta będzie dostępna we francuskich kioskach ;)
Ja czekam z niecierpliwością na swoje egzemplarze.
Miłego wieczoru :)
---
Raz jeszcze
Ewa
fajnie jest zwracać na takie drobiazgi uwagę , głowa dp góry , i tak 3maj
OdpowiedzUsuńCałe nasze życie składa się z drobnych, niepozornych chwil. Jeśli umiemy dostrzec ich piękno i się się nimi cieszyć, to jesteśmy szczęśliwymi ludźmi :))
OdpowiedzUsuńja dziś odprowadzając synka do przedszkola zauważyłam piękne rozpalone niebo przed wschodem słońca - coś cudnego!
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę samych sukcesów zawodowych :)
OdpowiedzUsuńEwuś :) gratuluję :)) szkoda, że nie mam możliwosci zdobycia gazetek, choć bedę próbowała :)))
OdpowiedzUsuńja też łapię się coraz częściej na tym, że ogromną frajdę sprawiają mi drobne przyjemności... uśmiech najbliższych, kawa z przyjaciółką, bukiet kwiatów w wazonie, slońce za oknem... że gdy idę przez swoje osiedle z tyloma osobami wymieniam uśmiech i dzień dobry ;))
pozdrawiam serdecznie
Ania
Od niedawna zaczęłam myśleć bardzo pozytywnie i w myśl carpe diem, łapię każdą chwilę, każdy dzień, dostrzegam mnóstwo małych drobiazgów, które mnie cieszą.Nawet deszcz.W złych chwilach zawsze powtarzam, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.A w myślach nucę...https://www.youtube.com/watch?v=87Q5PEjmrCU ;-)
OdpowiedzUsuńJa się wcale nie dziwię, że Twoje zdjęcia trafiają do takich zagranicznych magazynów :) :):) Ludzie na całym świecie powinni je oglądać :)
OdpowiedzUsuńJa dostrzegam drobiazgi i też lubię je łapać w obiektyw :)
Dobrego dnia!
Gratulacje ogromne!!! :) SUper sprawa!
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą poetykę codzienności, te chwile, gdy na sekundę świat staje w miejscu... :) Uściski!
Już nie mogę się doczekać ;) pozdrowienia ;)
OdpowiedzUsuńthank you
OdpowiedzUsuńحراج السيارات
To właśnie te drobnostki budują we mnie poczucie szczęścia...
OdpowiedzUsuńOgromne gratulacje Ewuś!!! Twoje wszystkie zdjęcia są przecudne, szkoda, że niestety tego magazynu nie zobaczę.
Pozdrawiam
Iwona