wtorek, 15 września 2015

Małe, niepozorne...

Dzień dobry :)
Wrzesień znów nas rozpieszcza Słońcem i ciepłem. Naprawdę piękna końcówka lata. Kiedy jechałam rano przez las do szkoły mojego synka, na drogę wpadały słoneczne smugi. Ciekawa jestem czy wszyscy jadący w tym samym kierunku to dostrzegli? Czy na ich twarzach też pojawił się wtedy uśmiech? 
Czy w tym naszym codziennym pędzie potrafimy dostrzec piękno zwykłych rzeczy, chwil, tych malutkich, niepozornych, których całe mnóstwo w godzinie, poranku, popołudniu czy wieczorze? 
Jestem szczęściarą :) Dostrzegam, doceniam, zbieram do dziennika ;) a czasem łapię migawką aparatu.
A Wy?
Dobrego dnia!
---
Ewa



P.S. Dziękuję Wam za odzew pod poprzednim postem. 
Tak sobie myślę, że to nie ostatni podejmujący trudne tematy związane z blogowaniem.

A teraz kawa, uśmiech, biust do przodu!
Mój już na miejscu, również dzięki Wam ;)
Pa! 

P.S.II W temacie szczęścia pozostając, mojego osobistego, zawodowego...
Jeśli przypadkiem macie dostęp do włoskiej, bądź też francuskiej prasy, to może też zajrzycie do Casa e deco SHABBY STYLE.
8 września ukazały się tam moje zdjęcia (włoska wersja magazynu) z pięknego mieszkania Ani i Michała, tego, które mieliście okazję (mam nadzieję, że tak) oglądać w letnim wydaniu Pure Passion Magazine - tych, którzy przegapili serdecznie zapraszam
A 18 września gazeta będzie dostępna we francuskich kioskach ;)
Ja czekam z niecierpliwością na swoje egzemplarze.

Miłego wieczoru :)
---
Raz jeszcze 
Ewa







11 komentarzy:

  1. fajnie jest zwracać na takie drobiazgi uwagę , głowa dp góry , i tak 3maj

    OdpowiedzUsuń
  2. Całe nasze życie składa się z drobnych, niepozornych chwil. Jeśli umiemy dostrzec ich piękno i się się nimi cieszyć, to jesteśmy szczęśliwymi ludźmi :))

    OdpowiedzUsuń
  3. ja dziś odprowadzając synka do przedszkola zauważyłam piękne rozpalone niebo przed wschodem słońca - coś cudnego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję i życzę samych sukcesów zawodowych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewuś :) gratuluję :)) szkoda, że nie mam możliwosci zdobycia gazetek, choć bedę próbowała :)))
    ja też łapię się coraz częściej na tym, że ogromną frajdę sprawiają mi drobne przyjemności... uśmiech najbliższych, kawa z przyjaciółką, bukiet kwiatów w wazonie, slońce za oknem... że gdy idę przez swoje osiedle z tyloma osobami wymieniam uśmiech i dzień dobry ;))
    pozdrawiam serdecznie
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Od niedawna zaczęłam myśleć bardzo pozytywnie i w myśl carpe diem, łapię każdą chwilę, każdy dzień, dostrzegam mnóstwo małych drobiazgów, które mnie cieszą.Nawet deszcz.W złych chwilach zawsze powtarzam, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.A w myślach nucę...https://www.youtube.com/watch?v=87Q5PEjmrCU ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja się wcale nie dziwię, że Twoje zdjęcia trafiają do takich zagranicznych magazynów :) :):) Ludzie na całym świecie powinni je oglądać :)

    Ja dostrzegam drobiazgi i też lubię je łapać w obiektyw :)
    Dobrego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje ogromne!!! :) SUper sprawa!

    Uwielbiam tą poetykę codzienności, te chwile, gdy na sekundę świat staje w miejscu... :) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  9. Już nie mogę się doczekać ;) pozdrowienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. To właśnie te drobnostki budują we mnie poczucie szczęścia...
    Ogromne gratulacje Ewuś!!! Twoje wszystkie zdjęcia są przecudne, szkoda, że niestety tego magazynu nie zobaczę.
    Pozdrawiam
    Iwona

    OdpowiedzUsuń