Kochani :)
U mnie jeszcze nie świątecznie. Jutro pokażę Wam moje minty wielkanocne klimaty i podzielę się z Wami jajkiem ;) Tymczasem mam tylko wianek na drzwiach, reszta w proszku, ale damy radę.
I z takim właśnie przekonaniem zamiast szykować mazurki i baby, ruszyłam z grabiami i szpadlem na rabaty.
Trochę zadań zostawiam na poświąteczne spalanie kalorii ale udało się zrobić naprawdę sporo.
Uwielbiam nasz ogród z roku na rok coraz bardziej. Im rośliny większe, bardziej rozłożyste i silne, tym większa jest moja radość z ogrodu. Co roku wiosną oczywiście coś dosadzam, sieję i przenoszę, bo uwielbiam zmiany nie tylko we wnętrzach. Czasem nie mogę się od razu zdecydować co gdzie posadzić, a potem nagle doznaję olśnienia i roślina zmienia miejsce. Nie mam dużej wiedzy o ogrodnictwie, ale uwierzcie, wszystko można ogarnąć, choćby metodą prób i błędów. Zachęcam też do wymiany doświadczeń z innymi ogrodnikami amatorami, bo taka wiedza zdobywana doświadczeniem jest najcenniejsza.
W tym roku ogród zaskoczył mnie bardzo- nie wiem skąd, ale pojawiły się w nim leśne fiołki i sasanki. Tak po prostu wyrosły spełniając moje marzenie o odrobinie lasu. O białych fiołkach nawet nie wspomnę, mam ich całe cudowne połacie.
Praca w ogrodzie przynosi mi ogromną satysfakcję, nawet jak boli, nawet jak ręce czarne.
Ogród fantastycznie się za to odwdzięcza
Polecam :)
Dobrej nocy
---
Ewa
Pomyśleć, że te brzozy sadziliśmy tylko 4 lata temu. Były cienkie jak mój palec i zupełnie nie wyglądały jak brzozy
Bratki samosiejki kwitną przez cały rok, nawet wtedy gdy leży śnieg
przepiękna wiosna w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuńCzuć wiosenny klimat :)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękny ogród,marzę o takim!!!Życzę Ci wspaniałych Świąt,bez trosk,bez problemów i za to z wielką radością i wieloma wzruszeniami.Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuńCudnie, radośnie i kolorowo!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
m.
Pięknie jest w Twoim ogrodzie:))) Widać już wiosnę, uwielbiam bratki samosiejki,prezentują się cudownie, ja również mam ogród, w którym co roku coś dosadzam, przesadzam i jest piękniej, a pomysłów na ten rok mi nie brakuje...Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPadam z zachwytu nad Twoim ogrodem, bardzo bardzo mi się podoba!!!!! Ja też kuchennie jeszcze w tyle, ale co tam nie ma się co spinać przecież na pewno z wszystkim się zdąży :) A brzózki uwielbiam i jeśli w końcu uda mi się mieć własny wiejski ogród, to brzózki w nim posadzę na bank!!! Twoje są piękne :)
OdpowiedzUsuńDobranoc Ewciu :)
Ślicznie!
OdpowiedzUsuńMasz piękny ogród - podziwiam pomysły i pracę w to włożoną - wiem, ile się trzeba napracować w ogrodzie, wyobrażam sobie - ile trzeba włożyć w taki...
Wiosna widać dobrze się czuje w Twoim pięknym ogrodzie. W moim też szaleją fiołki białe, rogate i wczesne pachnące. W takim otoczeniu Święta będą wspaniałe, czego życzę Ci z całego serca. Alleluja!
OdpowiedzUsuńPięknie i wiosennie :)
OdpowiedzUsuńRadosnych Świąt!!!
Przepiękny ogród, niesamowicie dużo pracy i energii Pani musiała włożyć, ale efekt CUDO! U nas dopiero maleńka trawa wzrasta, jeszcze dużo pracy i nauki, bo nie mieliśmy nigdy ogródka i wszystkiego dopiero musimy się nauczyć.Piękne zdjęcia motywują, fajnie zobaczyć, że warto i może się udać. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńale masz ogórd, pięknie to zrobiłaś i na pewno dużo pracy :) mam sama i też nie nadążam :)
OdpowiedzUsuń(a przy okazji zapraszam do mnie na mega konkurs)
Przepiękne klimaty....cudne miejsce na relaks.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpieknie ty tam masz w tym ogordku :)
OdpowiedzUsuńYou have a magnificent blog! Spring greetings from Finland! -Nannukka-
OdpowiedzUsuńa beautiful garden! AND CAT! I love your petit forest that you created and agree, just try to garden, it is fun. The white pansy a lovely. the white flowering bush i too have. I call it a Bridal Veil Vibernum. Thank You for sharing your garden.
OdpowiedzUsuńWith Kindness,
Mary