Tak właśnie, dobrej niedzieli Wam życzę :)
U nas dziś rozpoczęło się przetwarzanie lata. Bo choć w kalendarzu jeszcze wiosna, to na straganach lato na 100%. Powoli i z namaszczeniem zamykam w słoikach truskawki i rabarbar. Robiłam dziś pyszną konfiturę. Przepis podaję i szczerze polecam
Potrzebować będziesz:
1 kg truskawek bez szypułek, większe krojone na pół lub na ćwiartki
1 kg obranego i pokrojonego dość drobno rabarbaru
350-400 g cukru
4-5 goździków w całości lub roztartych w moździerzu
Cukier rozpuszczamy w sporym naczyniu.
Gdy będzie już płynny, powoli dorzucamy do niego rabarbar i goździki. Zagotowujemy.
Po 15 minutach dodajemy truskawki, czekamy aż całość ponownie się zagotuje i gotujemy kolejne 15 minut
Po wrzuceniu rabarbaru, cukier, a raczej płynny karmel może stwardnieć. Nie przejmujcie się tym, rozpuści się pod wpływem gotowania.
Gotową, gorącą konfiturę przekładamy do wyparzonych słoiczków, zakręcamy i odwracamy do góry dnem, czekamy do ostygnięcia.
Potem puszczamy wodze fantazji i ozdabiamy
Koniecznie zostawcie trochę na spróbowanie!
Smacznego :)
Jutro jadę po kwiaty czarnego bzu na pyszny syrop, pewnie nie jedna z Was zna ten smak. Mam doskonałe eko miejsce na bez, z dala od miasta, z dala od drogi. Kiedyś może je Wam pokażę. Moja córka spędza tam cały swój wolny czas, tam mieszka jeden z naszych siedmiu! zwierzaków, zwierzak Igi właściwie, który w Minty chacie raczej nie poczuł by się dobrze, bo jest koniem, co prawda niedużym, ale jednak ;) Tam ma łąki z rumiankami, wikt i opierunek 24/24 h no i towarzystwo kosmate.
Czy Was też rozleniwia perspektywa nadchodzących wakacji?
Ja już jedną nogę mam w walizkach, ale z tyłu głowy wciąż coś się plącze. Tak więc od poniedziałku spinam pośladki i do roboty!
A potem błogość tylko :)
Pozdrawiam Was truskawkowo!
---
Ewa
Spadłaś mi z nieba tym przepisem:)) Jutro popędzę po zapas truskawek oraz rabarbaru i biorę się za słoiki:))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia i miłej niedzieli:))
przepis wykorzystam..... dziękuję :) a ja właśnie wczoraj w swoim eko miejscu rwałam kwiaty bzu i robiłam z nich bukiety :))) konik marzenie mojego dziecka :)
OdpowiedzUsuńJuz mi slinka leci! Dziękuję, jutro zabieram się do truskawkowych czarów. Mam też przepis na konfiture truskawkową z rumem. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia :) Jeszcze nie zabrałam się za truskawki, na razie jestem na etapie przerabiana kwiatów czarnego bzu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Ania
Jak zwykle świetne zdjęcia......Ach te truskawki.....też uwielbiam...... :)
OdpowiedzUsuńPięknych dni Ewciu.....
Ps.Ja mam już te przymusowe wakacje .....i to strasznie dziwne uczucie ......
Buziaki <3
Dzięki Ewuś za przepis, takiej konfitury jeszcze nie robiłam. Zdjęcia piękne a raczej przepyszne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona
Beautiful ღ
OdpowiedzUsuńpictures
- Mette -
z przepisu skorzystam , a konik fajnie ,że macie dla niego takie miejsce :)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Z tego co rozumiem to bez wody caly przepis? wlasnie zaczynam przetwarzac lato , a tu nagle pytanko, czy dodac wody. Pozdrawiam Agata
OdpowiedzUsuńZupełnie bez wody :)
UsuńBez wody?:) a cukier jak Pani rozupszcza. Kupiłam właśnie truskawki i rabarbar i chcę się wziąść do roboty:)). Byłabym wdzięczna za podpowiedź. A przepis od Pani z tamtego roku na konfiturę z truskawek jest super. Pozdrawiam i dziękuje
OdpowiedzUsuńCukier rozpuszcza się pod wpływem temperatury, nie trzeba dodawać wody by się rozpuścił. Będzie mieć tylko delikatnie brązowy kolor. Powodzenia Pani Wiolu!
UsuńDziękuje za wszystko:)
OdpowiedzUsuńAleż proszę :) Smacznego!
UsuńEwa,jesli ty nie masz tłumu znajomych i przyjacioł to ja sie dziwnie bardzo.. ty takie smakołyki tu pokazujesz i to tak smacznie nadodatek ;) ze normalnie jakbysmy sie znały w realu i blisko mieszkały to bys musiała mnie miotłą wyganiać ;)
OdpowiedzUsuńSounds delicious! Your photos are so beautiful!
OdpowiedzUsuń