sobota, 1 lutego 2014

Fotel & more ;)


Mój kochany błękitny fotel, prezent od przyjaciół, jakiś czas temu zupełnie zmienił swój charakter.
Zamiast czekoladowej skóry dostał bawełniane kraciaste wdzianko.
Pokazywałam go kiedyś już tu: KLIK
Teraz w wiosennym wydaniu.
Leniwego weekendu :)
A jak chcecie, niech będzie pastelowy 
---
Ewa


Taca emaliowana od Ib Laursen 



38 komentarzy:

  1. Piękny fotel!!! i ta lampeczka....bosko!!!!
    Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny! Uwielbiam taką kratę Vichy!

    OdpowiedzUsuń
  3. wygląda pięknie!Pasuje mu ta kratka:)

    Zakochana w zielonym stołeczku!

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudnie, można taką lampę przejąć? AA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie można :( Kiedyś były w ofercie naszego sklepu, teraz nie ma ich już nawet u producenta
      Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  5. Lama boska.Marzena: )

    OdpowiedzUsuń
  6. Fotel wygląda teraz bardzo ładnie .....wspaniałe zdjęcia....... Marki

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo sympatyczne miejsce na leniuchowanie

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo sympatyczne miejsce na leniuchowanie

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo sympatyczne miejsce na leniuchowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihihihi nawet potrójnie sympatycznie ;) Pozdrawiam

      Usuń
  10. That looks like the perfect spot to spend a Saturday morning.

    OdpowiedzUsuń
  11. uroczy ten fotel, stąd i miłego przesiadywania weekendowo-fotelowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, nawet udał się na chwilę usiąść ;)

      Usuń
  12. Piękny jest. Brakuje mi takiego mojego fotela w domu. Ale niestety nie ma na niego miejsca. Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mnie zwykle brakuje czasu by na nim przysiąść. Może powinnam pomyśleć nad przestawieniem go do stolika z komputerem, bo tam spędzam ostatnio dużo czasu, chyba za dużo ;)
      Ściskam i ja :)

      Usuń
  13. I love your blog ... i am a new reader ...

    Jutta

    OdpowiedzUsuń
  14. A ja się zawsze zastanawiam, jak u Ciebie to wszystko w szerszym kadrze wygląda;P I gdzie ten kredens stoi? Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W szerszym kadrze panuje zazwyczaj niezły bałagan ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  15. Przemiana fotela taka po Twojemu Ewuś, piękna:-) Leniwy kącik bardzo fajowy:-)
    Miłego wypoczynku, Wiesia

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękny fotel, cudna lampa i uroczy taborecik - całe wnętrze zachwycające :) chętnie byśmy spojrzeli z szerszego kadru :) co Ty na to? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazanie szerszych kadrów muszę zostawić chyba na czasy samotnego pobytu w domu, kiedy wszystko po swojemu ogarnę i dopieszczę. Mamy otwartą przestrzeń na parterze i przy szerszych kadrach widać czasem po prostu zbyt wiele ;) Kiedyś pokazałam więcej w magazynie Asi Green Canoe, wiosną ubiegłego roku

      Usuń
  17. Wszystko ekstra, fotel, lampa i kredens w tle :) Wyszedł CI bardzo uroczy kącik

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Kredens faktycznie jest fajnym tłem, widać go na moich zdjęciach bardzo często, może nawet za często ;) ale cóż poradzę, że go uwielbiam

      Usuń
  18. Wspaniałości w błękitach bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękny kącik. Boska lampa! A do taborecika wiesz, że pałam miłością od pierwszego wejrzenia! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Rozmarzyłam się oglądając Twoje zdjecia!!!

    OdpowiedzUsuń
  21. bardzo lubie ten twój fotel w tym wydaniu :) w tej blekitnej kratce wygląda przepieknie :) az sie zatsanwaiam czy moj czerowny w przyszłosci na cos takiego nie przerobic.. ale najpierw moje dziecko musi podrosnąć ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Czy jest taka siła, która potrafi podnieść Panią z tego fotela? :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Moje fotele dostały sweterkowe pledy ;) hihi a Anielkowy mini fotelik mint'owe ubranko :D

    OdpowiedzUsuń