Wiosna w kuchni Minty House rozpycha się łokciami, a raczej kolorami. Choć temperatura na zewnątrz nie pozwala zapomnieć o zimie, to dzięki pastelom od IL można przywołać cieplejsze obrazki. No i siedzimy sobie na tarasie, przy stole okrytym kwiecistym obrusem, zajadamy ciasto z truskawkami, a w żółciutkim dzbanku miętą pachnie lemoniada. Od wczoraj intensywnie myślę o ogrodzie, czy tulipany zakwitną i czy lawenda przetrwała mrozy. Znów nie osłoniłam przed chłodem hortensji i przez całe lato oglądać będę tylko jej liście :( Jest jeszcze tyle do zrobienia. Wiosno, przybywaj!
Trzymajcie się ciepło :)
---
Ewa
pięknie:) pastele przywołują wiosnę.. już coraz bliżej :) też mam te pojemniczki na przyprawy:) są rewelacyjne! pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńTeż głosuję za nadejściem wiosny, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się co to to "IL":) już wiem!! ależ przepiękne rzeczy oferujesz w swym sklepiku!! Najchętniej kupiła bym je wszystkie :) Właśnie oglądam sobie katalog Ib Laursen'a i pasę oczy :) Pozdrawiam cieplutko! niedługo mam urodziny, muszę podsunąć mężowi adres Twojego sklepu ;D
OdpowiedzUsuńale kusisz kolorami :)
OdpowiedzUsuńcudne))
OdpowiedzUsuńAch jakie piękne te dzbanuszki! Wiosny życzę i mam nadzieję, że jednak zieleninki w ogrodzie przetrwają:)
OdpowiedzUsuńUjj sliczne pastelki Ewuniu, u nas tez bialo i do wiosny daleko:-( no ale na stole stoja tulipanki takie moje ulubione zwiastuny wiosny.. ja tez nic nie poprzykrywalam.. mam nadzieje, ze cos przetrwalo te ostatnie mrozy. Cieplutko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki , a skoro nie wiadomo czy coś przetrwało zimę , trzeba siać w donicach a potem tylko do ziemi w kwietniu , już wyrośnięte i ładne a w miedzy czasie w domu będą zwiastuny nadchodzącej wiosny
OdpowiedzUsuń;))))))))
Zostawcie sobie trochę tych ceremonii na prawdziwą wiosnę, hi hi. Albo nie, jest tak pięknie z tymi pastelami:)) Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńcudne pastylki....
OdpowiedzUsuńŻółty dzbanuszek - słodziak jakich mało!!!
OdpowiedzUsuńcudnie pastelkowo. Wiosenko przybywaj-czekamy!!
OdpowiedzUsuńśliczne :) wczoraj nabyłam sobie ceramiczne foremki na muffinki - żółty pastelowy i turkus, więc zacznę się chyba czaić na takie cudne dzbanuszki :)))
OdpowiedzUsuńPiękne dzbanuszki. Ja też nie mogę doczekać się wiosny i prac w ogrodzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
urocze pastele...:)
OdpowiedzUsuńja za takimi kolorami nie przepadam, ale tutaj tak wiosennie i miło sie zrobiło dzieki tym kolorom...
OdpowiedzUsuń