Świąteczne dekoracje zniknęły... za jakieś 10 miesięcy na nowo się tu pewnie rozgoszczą. Muchomory, drewniane misie, szmaciane kraciaste serduszka i duńska mała armia trafiły do szuflady. Czerwonym postem żegnam się na jakiś czas z tym, co świątecznie się kojarzy. Zaraz się zjawi Święty Walenty i znów nam o czerwieni przypomni. Tymczasem przyszedł czas na spokojniejsze barwy, chwilę oddechu, chce się szarości, zieleni, błękitu. Zwłaszcza, że zima wreszcie sypnęła śniegiem i dała miłą jasną poświatę. Aż chce się ją zaprosić do domu. Ze szklaneczką gorącej herbaty posiedzimy sobie przy kuchennym stole...
Słonecznych poranków, takich jak ten, do samego końca zimy Wam i sobie życzę
P.S. Wieczorem na naszej FB stronie wyniki losowania, emocje rosną, konik czeka :)
---
Ewa
wtorek, 17 stycznia 2012
Mglisty Post W Kolorze Gray
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ale śliczny post. Wasza kuchnia jest przepiekna. Oj szkoda tylko, ze tak mało zdjęć. Kazde powiekszylam aby obejzec dokladnie.
OdpowiedzUsuńChcemy więcej!!!
Ślicznie!
Pozdrawiam!
Iza
no nie byłabym Qrką gdyby mnie ta druciana nie zachwyciła:))..tak to są juz moje kolorki:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńja tez prosze o więcej! urzekł mnie ten koszyczek z czosnkiem,można go u was dostać? no i ten pomocnik wiszący,jestem chora od dawna na niego
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny, fajnie, że jesteście :)
OdpowiedzUsuńAnito- koszyczek dostałam w prezencie, mogę zapytać, gdzie został zdobyty, natomiast pomocnik z haczykami jest w naszym sklepie. Ja też długo na taki chorowałam, a ponieważ ten ma delikatne uszkodzenie ;) trafił do naszej kuchni.
Bardzo ciekawy post i zdjęcia super ;)
OdpowiedzUsuńprzepiękną kuchnię macie:))) cudne zdjęcia! pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo klimatyczna jest Wasza kuchnia - te miętowe dodatki sa takie...orzeźwiające! Koszyczek jest absolutnie wspaniały:)
OdpowiedzUsuńOch, kto ma białą poświatę ten ma:P u nas tylko deszcz i szaro-bure nastroje za oknem...
ihihihihih moja kuchenka prawie taka jak Twoja :) kafelki , kolor ścian , półeczki z ikea :) i hiacynty w miejscach niekoniecznie na kwiaty przeznaczone :) a pomocnik bajeczny !! kiedyś rozważałam jego zakup :) ściskam gorąco i pozdrawiam miętowo :)
OdpowiedzUsuńihihihi a i kiciuś na honorowym miejscu ale u mnie biały :)
OdpowiedzUsuńcudnie , czosnek w koszyczku wygląda świetnie :) Tobie tez zyczę słonecznych poranków :)
OdpowiedzUsuńW Minty domu nie tylko kuchnia jest boska, wszystko jest boskie, bo Ta Rodzina jest Boska, pozdrawiam i całuję z mokrej Szwecji u nas w tym roku zima nie nastraja romantycznie, gdzie ten śnieg i skandynawski chłód?
OdpowiedzUsuńdzięki za dobre słowa Marta ;)
Usuńo będę wdzięczna,pomocnik widziałam i ślinię się tym bardziej,żeby tylko tych luźnych złociszy było więcej;]
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
oj tak! słońca nam teraz trzeba jak chleba! ;)
OdpowiedzUsuń{ale mi się rymło} ;)
Kuchnia bosca!!! i te miętusy wokół ;)
Pozdrawiam
Kaczuszki, kurki, hiacynty, widzę moja Droga, że już w sercu Twym wiosna;))) Miętowy "Kiciuś" to mój nr 1 w tym roku, no muszę go mieć i tyle;)
OdpowiedzUsuńPiękną kuchnię masz, dlatego ja też proszę o szerszą perspektywę!
Ściskam!
Ależ masz cudne bibeloty i akcesoria w kuchni! Uwielbiam! Jest super! :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie, to odrobina wiosny przeniknęła do zdjęć :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ada
Super zdjęcia!
OdpowiedzUsuńBTW kiedy będę mógł korzystać w końcu z MOJEGO kompa ???
Prawdopodobnie już nigdy ;)
Usuń